(10) STARWARD ROGUE - Gameplay (bez komentarza)

Channel:

HAKIMODO LIVE

Subscribers:

88

Published on December 25, 2021 1:00:55 PM ● Video Link: https://www.youtube.com/watch?v=I7u3OUYCGMI

Game:

Starward Rogue (2016)

Duration: 30:01

2 views

1

Recenzja + gameplay gry STARWARD ROGUE - Gameplay HD 60 fps PL.

Starward Rogue autorstwa Acren Games to dwuwymiarowa strzelanka w której kierujemy jednym z kilku dostępnych mechów a za zadanie mamy dotrzeć do końcowego poziomu gry pokonując napotkanych wrogów.

Widok to jak już wspomniałem dwuwymiarowa, rysowana grafika a całość to rzut z góry na postać jak i przeciwników. Kolory dosyć stonowane - z wyjątkiem może latających pocisków które tryskają ferią barw i niekiedy łatwo jest się zagubić na ekranie gdy wszystko wokół ciebie lata. Plus jest taki, że są dobrze zauważalne więc to tylko od naszego refleksu zależy czy na nie wdepniemy czy też zejdziemy z ich toru lotu. Warto tu także wspomnieć o tym, że pociski różnią się swoim zachowaniem i jest ich kilka typów - niektóre lecą prosto, inne zaś lawirują czy też podążają bezpośrednio w twoim kierunku. Po kilku walkach zaczniesz je rozróżniać i będziesz wiedzieć w jaki sposób podejść do danego przeciwnika. Warto tu także wspomnieć o niezłej ścieżce dźwiękowej - muzyka wpada w ucho (przynajmniej mnie)

Poruszanie się to niemalże standard: Shift by poruszać się szybciej. Lewy Ctrl by chodzić wolniej a Lewy klawisz myszki to strzelanie (ilość amunicji jest nieograniczona). Mysz robi za celownik.

Grę rozpoczynamy małym tutorialem który powoli wprowadza nas w tajniki gry a zarazem przedstawia nam historię której częścią się staliśmy. Z głośnika dobiega głos naszego rozmówcy - przedstawiającego się jako Rodney - jest to AI z którą przyjdzie nam współpracować. My jesteśmy jak się okazuje resztką człowieka - ludzką głową w mechu. Znajdujemy się na najwyższym piętrze czegoś zwanego jako Megalith a naszym zadaniem jest dotrzeć do Rodneya kilka pięter poniżej i go uwolnić. W przypadku zwykłej gry do pokonania jest pięć pięter w dół. W grze mamy pięć poziomów trudności - mnie rozwalają gdzieś nieco dalej na normalnym - ale ja też gram jak sierota ;)

Na wyposażeniu mamy sześć robotów z których każdy różni się parametrami - posiadaną bronią i możliwościami takimi jak atak, zasięg, ilość możliwych do uniesienia rakiet, możliwej do zgromadzenia energii, życie czy też osłony. Każdy posiada główną broń z nieograniczoną ilością amunicji oraz dodatkową której możemy użyć o ile naładowaliśmy swoją energię (a zasilające ją punkty znajdujemy co jakiś czas na planszy). Dodatkowo do dyspozycji oddano nam wyrzutnię rakiet za pomocą której możemy niszczyć niektóre bloki na planszy, niezniszczalne żadną inną bronią. Jest tu także coś, co mnie szczególnie zaciekawiło - jeden z robotów ma specjalną zdolność - czas w grze płynie tylko wtedy gdy ten podejmuje jakąś akcję (czyli strzelanie czy też ruch). Ciekawy pomysł - i to zmienia całość rozgrywki dla tego jednego robota w małe odcinki taktyczne w których możemy zaplanować dalsze posunięcia.

Nasza postać za walkę otrzymuje doświadczenie a wraz z osiągnięciem kolejnego levelu stajemy przed wyborem jednego z trzech ulepszeń, takich jak zwiększenie poziomu życia, energii czy też inne różne ulepszenia (np. szansa na uniknięcie ataku wroga, zwiększenie ilości zdobywanych pieniędzy itp.). Ulepszenia są losowe więc nie wiadomo co się nam trafi tym razem.

Same plansze? Eksplorujemy kolejne, losowo generowane poziomy pełne pułapek i przeciwników. Ciekawostką jest właśnie to, że są generowane losowo - taki rogelique w świecie strzelanin - każda plansza do której przechodzimy z poprzedniej jest wielką niewiadomą i dopiero po jej przekroczeniu dowiesz się co cię czeka. Z niektórych nie można powrócić do poprzedniej czy też trafić na bossa więc nigdy nie mów nigdy... Dodam tylko, że po prócz bossa czasami można trafić także na takiego mini-bosa który jest nieco mniejszym wyzwaniem. Zakończeniem levelu jest walka z bossem których jest dosyć wiele rodzajów - każdy z nich walczy nieco inaczej, więc nie ma jednej strategii przetrwania.
Na planszy znajdują się bloki które można zniszczyć - i przeważnie blokują nam przejście - są też takie, które po zniszczeniu odradzają się po chwili - oraz takie, których nie zniszczymy niczym innym prócz rakiet których ilość jest ograniczona. Oczywiście mamy także elementy otoczenia których zniszczyć w żaden sposób nie możemy. Napotkamy tu także coś w rodzaju zasobników które możemy zniszczyć i uzyskać amunicję do zapasowej broni czy też odnowić punkty życia lub też energię.

Ocena? Mnie gra się podobała, choć ja osobiście nie grywam w strzelanki. Tak więc jeśli chodzi o moje odczucia, polecam. Masa rzeczy, pomieszczeń i bossów do pokonania. Gra jest też modowalna więc z czasem inni gracze zapewne stworzą coś wartego uwagi.

Other Statistics