McQ - Horror (prod. Horrorcore)
Słowa, wokal i teledysk: Kyuu
Muzyka: Z jutubów.
TEKST:
Tym ktory puka jestem ja, ha ha ha!
Widzą mnie to krzyczą "oł maj gad why now?!"
Tak jak, wczoraj podchodzę do typa, pytam:
Jak ci na imie no jak jak jak?!
A on, że Jack get the fuck back!
Wbijam nóż i szach mat, jest fucked up!
Kosa upuściła flak! W aucie pełny bak.
Myśle sobie teraz może jakiś mak donald.
Z pizgiem rusza opona.
Tamten dalej kona.
Zaraz wieczny sen go pokona.
No wez już kurwa skonaj,
mój nóż go chyba nie pokonał.
Wracam, nie wytrzymam, moja zmora.
I nagle trzymam go w ramionach,
wydłużam mu uśmiech, szkarłat spływa!
Zaraz zacznie pływać! Dobra chuj,
Czas się zmywać. Nie ma co przeżywać!
On juz nawet nie ma jak, a więc tak.
Zrobiłem tu hack i slash!
Wsiadam w auto, zasuwam,
głowy tu powyrywam,
znaczy laski popodrywam
ale najpierw mak donald! Ha ha ha!
Dobra wbijam do maka, menu lukam kam!
No kolejka taka, no kaman man man!
Ile mi to czasu zejdzie, sobie wykminiłem.
Troche tych minut dodałem, trochę pomnożyłem.
Zawróciłem, o jakiegoś typa przywaliłem.
On mnie pyta, czy coś dziś kurwa piłem.
Stary pojebało? Przecież auto prowadziłem.
No nie powiem, trochę się tu na niego wkurwiłem.
I udało się, do auta w końcu wybyłem.
Tylne drzwi otrzowyłem, patrze i jest...
Jebaną piłe łańcuchową odpaliłem!
Teraz będzie ogień, hahaha! Haha!
Wpierrrrrrdalam się tam z partyzanta!
Zrobie wam tu zaraz evil rezydenta!
Patrzcie kurwa, jakie combo tu wykręcam!
Ćwiczyłem tą piłą, w parku na zakrętach!
Trzyszóstka z piłą Mati jebany wykręca!
O pa teraz jak Tony Hawk dziewięćsetka!
Kurwa, wyleciała mi, tylko nie ekspedientka!
I szyja ucięta! Krew Tryska, szkarłat w szejkach!
Głowa mi już pęka, piła sieka, leci reka!
Ludzie uciekają, jeszcze nie umarli w mękach!
Zatrzasnąłem drzwi, gdzie uciekasz Ty mi?!
Wszyscy w długą za drzwi, został jeden koleś.
Ten co sugerował, że ja żem coś pił.
Głupi ten ziomek był, nie powiem że nieeee!
Znowu zgon się zdarzył, było pięknieeee!
Ktoś tu jeszcze żył. Choć zaraz zginieee!
A tam żeś się skrył! Chodz tu do mnieeeee!
Piła tanczy tu break dancea,
bardzo chcę mięsa, chociaż kurwa kęsa!
Gościu skończysz się tu wałęsać?
Zrobiłbyś mi burgera albo siedem, sam nie wiem.
Bo kogoś zajebie i na pewno nie siebie!
Dobra chuj, spotkamy sie kurwa w niebie.
No i zajebałem Ciebie. Haha ha!
Po paru minutach zrobiłem se burgera.
W czerwonych butach, udaje rapera.
A raczej murderera, taka nastąpiła era.
Będzie z tego afera, widziała kamera.
Dobra wypady na miasto chyba mi nie służą.
Pojadłem, jest cicho, cisza przed burzą.
Wracam do domu chyba, bo sie ludzie burzą.
Kończe te rapsy, bo mnie już kurwa nużą.
Przez to wlaśnie nie dostane pensji.
Po drodze tylko jeszcze małe kfc...
MOJE INNE PIOSENKI - https://www.youtube.com/playlist?list=PL0bwHC-TdmVuB-V_j4soptwrl6rf17uFo
Notka od autora:
Kawałek napisany zaraz po ostatnich trzech tłustych bengerach. Zainspirowany gatunkiem rapu jakim jest horrorcore. Kolejna nuta, która jest inna niż wszystkie, z creepy chorym tekstem, ale takie też mam filmy, więc czemu i nie piosenkę?