Przed Wami recenzja Princess Peach Showtime! - nowej produkcji na Nintendo Switch, która przy okazji jest w końcu czymś zupełnie nowym, po zalewie różnego rodzaju remake'ów, remasterów. Samodzielnej gry z księżniczką Peach nie widzieliśmy od blisko dwóch dekad, więc fajnie że Big N postanowiło sięgnąć tym razem po mniej eksploatowaną w grach postać. Czy jednak Princess Peach Showtime jest czymś więcej niż niezłą pozycją dla najmłodszych? Czy starsi gracze mają tu czego szukać? I wreszcie - czy Showtime jest tak naprawdę platformówką? Zapraszam do obejrzenia recenzji. [Baron Ski]
AGENDA:
00:00 WSTĘP, PRINCESS PEACH SHOWTIME TO TYTUŁ TYLKO DLA NAJMŁODSZYCH?
01:22 CZY PRINCESS PEACH SHOWTIME TO GRA PLATFORMOWA?
02:12 BARDZO NISKI POZIOM TRUDNOŚCI
02:49 TRANSFORMACJE KSIĘŻNICZKI PEACH - JAK TO WYGLĄDA?
04:15 BRAK POLSKIEJ WERSJI JĘZYKOWEJ, CO MOŻE BYĆ PROBLEMEM DLA NAJMŁODSZYCH
05:40 STARSI GRACZE NIE ZNAJDĄ TU WYZWANIA, ALE MOGĄ MASTEROWAĆ GRĘ
06:34 ILE TRWAJĄ POZIOMY, JAK SIĘ DO NICH WRACA
07:15 FABUŁA W PRINCESS PEACH
08:13 TEREN DZIAŁAŃ TO TEATR - PIĘĆ PIĘTER, PIWNICA - ŻYWOTNOŚĆ
09:06 GRA MA PROBLEMY Z UTRZYMANIEM PŁYNNOŚCI - I TO JEST PROBLEM
10:22 DESIGN GRY MOŻE SIĘ PODOBAĆ - CAŁOŚĆ STYLIZOWANA JEST NA TEATR
11:14 PODSUMOWANIE I OCENA (CZY WARTO KUPIĆ PRINCESS PEACH SHOWTIME?)
Materiał się podobał? Daj łapkę w górę i SUBSKRYBUJ
MARIO VS DONKEY KONG - recenzja (Switch) - czy remake z Game Boy Advance z 2004 broni się po latach?