Gamingowy smartfon nie istnieje? Xiaomi Black Shark 4 łamie stereotypy i gwarantuje wysoką wydajność w każdej grze dostępnej na urządzenia mobilne. Z najnowszym produktem chińskiego giganta miał styczność Konrad „Kondzio42” Mihułka i w dzisiejszym materiale opowie on więcej na temat tego smartfona.
Xiaomi Black Shark 4 nie należy do najmniejszych, ani najlżejszych smartfonów, jakie są dostępne na rynku. Ale to nieważne, bowiem oferuje on niezrównaną dotąd wydajność. Ekran o przekątnej 6,67” z częstotliwością odświeżania gwarantuje znakomitą płynność obrazu. Natomiast dedykowana nakładka systemowa o nazwie JOYUI dodaje urządzeniu rasowego charakteru, można w niej kontrolować temperaturę baterii i procesora, a także efekty wizualne. Do zestawu dokupić można akcesoria gamingowe: wydajny wentylator z podświetleniem RGB oraz pad do użytku na dwa sposoby (po zamontowaniu na smartfonie lub bezprzewodowo).
Jak sprawował się gamingowy Xiaomi Black Shark 4 w rękach Kondzia? Otóż całkiem nieźle, zachwalał on wygląd, wydajność i dodatkowe akcesoria, jednak trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, zanim programiści zaczną tworzyć gry specjalnie pod takie urządzenia.
00:00 Wprowadzenie
00:30 Budowa
01:11 Wysuwanie triggery
02:02 Ekran
02:28 Specyfikacja & benchmarki
02:52 Nakładka JOYUI
03:24 Czytnik linii papilarnych
04:00 Bateria
04:44 Aparat i zdjęcia
05:20 Dodatkowe akcesoria gamingowe
07:09 Podsumowanie