Empires & Puzzles (22) - Jeszcze trudniej (26.4.2019)
Wschodni korytarz podobnie jak mur zewnętrzny ma to samo czyli na powierzchni jest Gadeirus, na środku Proteusz a pod koniec coś unikatowego. Wcześniej to był właśnie debiut Proteusza a teraz od 5:12 Atomos staje mi na drodze do kreatury odpowiedzialnej za to szaleństwo.
Sama prowincja już daje przeciwników mających powyżej 1500 punktów życia i nawet walki z szefami będą wymagały artefaktów co nie raz je używałem, nie mówiąc też o flaszkach energii świata.
Natomiast Atomos z 5:12 jest na równi z Proteuszem, ale taktyka na niego jest inna i niestety wymaga mocnych pod względem ataku bohaterów oraz tych z mgłą upadłych. Zadaje średnie obrażenia wszystkim, ale może zadawać większe w zależności od tego ile cel ma many. Dodatkowo gorzej jeżeli Atomos zginie przed 5 turami to się odradza i usuwa efekty nałożone na niego i właśnie wtedy kiedy się odrodzi musimy mieć mocny czar bo inaczej nie będziemy mogli dotrzeć dalej. Jako bohater 5* także przydatny w walkach PvP i ogólnie z potworami a jego efekt czaru jest ciekawy. Wtedy jak grałem nie miałem ulepszonych odpowiednio Melendora czy Sabiny którzy mogliby mi ułatwić walkę z nim.
12:35 - cutscenka po przejściu wschodniego korytarza dotycząca Urseny jako sprawczyni wszystkiego co się dzieje na Atlantydzie.
13:07 - cutscenka przed wejściem na pierwszą planszę z ostatniej prowincji sezonu drugiego - Serca Atlantydy.