Online Gameplay #51 - Zombie Trapper
8Straszliwego Halloween!
Tutaj nie bawiłem się w edycję nagrań, nie nagrywałem podczas powtórnego przechodzenia już zaliczonych poziomów w celu zdobycia pieniędzy a nagrywałem jedynie dalej myśląc że uda mi się je przejść a ostatecznie były za trudne lub przy uczuciu że zaraz przegram.
Pierwsze etapy są proste, od 2-2 jest trochę ciężko zwłaszcza kiedy używamy słabszych broni i nie nadążamy nad liczbą nieumarłych a ich różnorodności nie brakuje, walki z szefami są normalnymi poziomami bez ołtarza i pierwsi dwaj są łatwi nawet za pierwszym razem. Najgorszymi poziomami są 3-5 (Yaki jest najbardziej zabójczym przeciwnikiem wyprzedzającym nawet finałowego szefa) i 4-2 (przeciwnicy mają krótką trasę do ołtarza i pojawiają się również pod nim przez co jako nastolatek rezygnowałem z dalszego grania).
Od 3-5 obowiązkowo musicie mieć piłę łańcuchową jeżeli chcecie zabić największego przeciwnika w kilka sekund zanim on zabije nas i unikać jego wsparcia, wielu graczy miało problemy z nim ponieważ jego fala uderzeniowa po lądowaniu z dużego skoku zabijała nas na miejscu, ale nie działo się to kiedy byliśmy w powietrzu i nie na tej samej wysokości co lądujący nieumarły siłacz.
Ostatnie etapy również są przerąbane, dochodzą mniejsze wersje siłaczy których lądowanie na szczęście nie zabija nas od razu i nie niszczą przy tym ołtarza. Tak jak Yaki mogą uderzać mocno i jednocześnie odrzucać nas na daleki dystans oraz pluć większą ilością kwasu ale te zadają najmniej obrażeń spośród całej reszty ataków, dodatkowo kiedy mają mniej niż połowę ,,nieżycia" to stają się bardziej agresywni co potwierdza zamiana koloru skóry z zielonego na czerwony.
Od 4-1 obowiązkowe są piła łańcuchowa i pułapki od 4-2, płoty są zbędne tak samo jak pozostałe bronie używane w poprzednich etapach. Piła łańcuchowa na zombie a pułapki (głównie ogniste i trujące) na wkurzające nietoperze od poziomu 4-3.
Wcześniej myślałem że ten ostatni szef będzie diabłem, który przyzwał zombie w celu przejęcia władzy nad światem żywych a tutaj okazał się możliwym do zabicia w normalny sposób wampirem. Sam szef nie był trudny ale za każdym razem kiedy obrywał to znikał i w miejscu w którym był pojawiają się nietoperze, których zabicie jest konieczne jeśli chcemy zadać wampirowi kolejny cios.
Najpierw trzeba jak najszybciej ustawić pułapki na samym dole aby z łatwością pozbyć się wsparcia z wrót by można było w spokoju walczyć z wampirem który albo przyzywał dwóch siłaczy albo się przenosił w losowe niemożliwe miejsca by pod jego stopami ustawić pułapki. Co ciekawe dobrą bronią na niego jest wyrzutnia rakiet bo i wampirowi zadamy w miarę dobre obrażenia i jednocześnie uda się zabić nietoperze ustawione w jednym miejscu które w ostatnim momencie mogą swoim loot'em uratować nas przed powtórną walką. Po tej walce pozostało mi tylko cieszyć się widokiem na zakończenie i mieć spokój z grą. Pod koniec pokaz możliwych płotów do założenia na wrota z których wyłażą wrogowie.
Mam nadzieję, że niektórym pomogłem jeżeli chodzi o przechodzenie etapów.
Miłego oglądania.